Uberti: Karabinek rewolwerowy Remington 1858 kaliber. 44

W czasach świetności karabinu rewolwerowego, firma Remington wyprodukowała ich około 800 szt. Były to karabiny 5-cio i 6-cio strzałowe w różnych kalibrach .36, .38, .44, .45, .46 i z różną długością lufy 18, 20, 24, 26, a nawet 28 cali. Modele z dłuższa lufą niż 18 i 20 cali posiadały także dłuższą dźwignię pobojczyka. Niewielka ilość produkcji spowodowana była wynalezieniem amunicji scalonej i karabinu Henrgo.

Obecnie tylko firma Uberti produkuje repliki karabinu rewolwerowego. Kiedyś dostępny był z lufą o długości 20 cali, dziś już tylko z lufą o długości 18 cali. Bęben karabinu jest identyczny jak w rewolwerze Remington New Army .44 firmy Uberti, stosujemy te same pociski, kule i kapiszony. Zaraz po rewolwerze Colt Army 1860 to druga moja ulubiona broń. Jest bardzo poręczny, lekki, waży nie całe 2 kg i ma 90 cm długości. Jest bardzo celny (w porównaniu do rewolweru), posiada regulowaną szczerbinę. Nawet strzelec amator, jakim ja jestem – bez problemu trafi z tego karabinu w pokrywkę słoika oddaloną o 50 m. Żeby nie było tak kolorowo teraz wymienię drobne minusy, niektórzy (nie ja) narzekają na odpryski kapiszonów, które czasami trafiają w twarz strzelca. Są na to dwa sposoby, pierwszy – tani – to chustka na twarz (dzięki czemu wyglądamy jeszcze bardziej westernowo – niczym rewolwerowiec przy napadzie na bank lub pociąg), a drugi trochę droższy, wymiana kominków na berylowe (malutki otworek zapałowy eliminuje to nieprzyjemne zjawisko) i dodatkowo poprawia celność karabinu. W przeciwieństwie do jednostrzałowego karabinu odprzodowego, gdzie czyszczenie polega tylko na wyjęciu i wyczyszczeniu lufy – czyszczenie karabinu rewolwerowego jest czasochłonne, mamy sporo rozkręcania i elementów jak w zwykłym rewolwerze.

Prezentowany karabinek kupiłem osobiście w sklepie myśliwskim Avant w Rzeszowie, egzemplarz idealnie spasowany (szczelina pomiędzy lufą, a bębnem wynosi: 0,10 mm). Dodatkowo został wyposażony w kominki berylowe firmy Davide Pedersoli No 12-28 UNF. Strzelam z 24 grain prochu, pocisków Conical 450-200-1R z kokili LEE, odrobina smaru wokół czubka pocisku (nie stosuję żadnej przybitki). Kapiszony RWS-1075 (zamiennie Remington no. 10 lub S&B 4.0)

Bardzo lubię ten karabin – chociaż stara patelnia może mieć odmienne zdanie.

Na koniec, trochę danych technicznych karabinu: 6-strzałowy, kaliber .44, lewy gwint 7-polowy o skoku 1:18, kolba z drewna orzecha włoskiego, długość lufy 18 cali, długość całkowita 897 mm, waga 1,93 kg. Producent A.Uberti – Włochy (firma zajmuje się produkcją replik od 1959 roku).